Bolesna porażka Seniorów...
W sobotę 1 czerwca nasz zespół Seniorów udał się do Łobodna, aby rozegrać przedostatnie spotkanie sezonu 2018/2019.
Zwycięstwo w tym meczu było konieczne, aby do ostatniego spotkania sezonu podejść z poczuciem, że wszystko zależy
tylko i wyłącznie od nas. Początek spotkania to przewaga gospodarzy, którzy wysokim pressingiem zaatakowali nasz zespół
i jak najszybciej chcieli objąć prowadzenie. Po naszych 2 prostych błędach mogli zdobyć pierwszą bramkę już w kilku
pierwszych minutach, jednak mogliśmy mówić o sporym szczęściu, gdyż nie wykorzystali tych dogodnych okazji.
Sytuacja naszej drużyny bardzo skomplikowała się w 15 minucie, gdy z powodu kontuzji plac gry opuścić musiał jeden z liderów zespołu Kacper Klamut. Nasi zawodnicy po pierwszym "szoku" powoli zaczynali odzyskiwać właściwy rytm i kilkukrotnie zagrozili bramce Okszy. Sprytnym, niesygnalizowanym strzałem w okolicach 30. minuty popisał się Alex Bednarek, jednak bramkarz instynktownie odbił piłkę na rzut rożny. W ostatnich minutach pierwszej części gry gospodarze ponownie przycisnęli i raz po raz stwarzali zagrożenie pod naszą bramką. Do szatni na przerwę schodziliśmy jednak przy wyniku bezbramkowym, ale z poczuciem, że aby zwyciężyć należy zagrać dużo lepiej. Po zmianie stron przebieg meczu był podobny- Oksza była stroną przeważającą, nie pozwalając naszym zawodnikom na przejęcie kontroli nad meczem. W 70. minucie groźnie z rzutu wolnego uderzał Alex Bednarek, jednak piłka minimalnie przeszła nad poprzeczką. Około 80. minuty stworzyliśmy najlepszą okazję do zdobycia bramki w tym spotkaniu, gdy sam przed bramkarzem znalazł się Mateusz Dziewoński. Nie zdołał jednak czysto oddać strzału i można było odnieść wrażenie, że była to pierwsza i jedyna tak świetna okazja dla nas w tym meczu. Zawodnicy Okszy w dalszym ciągu konsekwentnie realizowali swój plan raz po raz groźnie atakując naszą bramkę, a także skutecznie neutralizując nasze ofensywne poczynania w bocznych sektorach boiska. W 89. minucie po znakomitym dośrodkowaniu i strzale głową padła jedyna bramka w tym meczu. Kilka minut później sędzia zakończył spotkanie i niestety nasi zawodnicy schodzili z boiska w bardzo gorzkich humorach, z poczuciem zaprzepaszczonej szansy. Należy jednak przyznać, że gospodarze byli w tym meczu zespołem lepszym i odnieśli zasłużone zwycięstwo. Wynik ten spowodował, że spadliśmy na 3. pozycję w tabeli, jednak nie przekreśla to jeszcze naszych szans na zwycięstwo w rozgrywkach. Konieczna do tego jest jednak wygrana w meczu ostatniej kolejki z liderem tabeli Lotem Konopiska, a także strata punktów przez Grom Cykarzew w meczu z Okszą Łobodno. Już dziś zapraszamy na ostatnie spotkanie w tym sezonie przy Starzyńskiego w sobotę 8 czerwca o godz. 17.30. Walczymy do końca!
| Oksza Łobodno | 1 | : | 0 | Ajaks |
Skład: Woźniak- Walczyński (50' Świąć), Jaros, Janik, Ostalski- Wysocki (90' Błachowicz), Klamut (15' Kotarski), Nabiałek, Kurasiński, Dziewoński- Bednarek
Trener- Piotr Pawłowski
