Seniorzy wygrywają w Ostrowach

Kategoria: Seniorzy Ajaks Opublikowano: niedziela, 05, maj 2019 Drukuj E-mail

W sobotę 4 maja nasz zespół Seniorów udał się do Ostrów, aby rozegrać mecz w ramach 21. kolejki Klasy "A".Drużyna Naprzodu zajmuje 10 miejsce w tabeli i nie jest jeszcze pewna zachowania ligowego bytu, natomiast nasz zespół nadal ma ochotę włączyć się do walki o zwycięstwo w rozgrywkach. Początek spotkania był wyrównany, a nasi zawodnicy starali się utrzymywać przy piłce i stopniowo przyspieszać grę. W miarę upływu czasu rysowała się delikatna przewaga naszej drużyny, a konsekwencja w odbiorze i dokładne rozgrywanie piłki mogły się podobać.


W 22 minucie znakomite, prostopadłe podanie od Macieja Nabiałka otrzymał Mateusz Dziewoński i sprytnym lobem pokonał bramkarza gospodarzy. Nasz zespół nie zamierzał oddać pola gry i przez kilka kolejnych minut starał się o podwyższenie prowadzenia. Udało się to w 28. minucie, kiedy w kuriozalnych okolicznościach bramkarz gospodarzy mając piłkę w rękach zderzył się ze swoim obrońcą wypuszczając piłkę kilka metrów przed bramką. Będący tam Kacper Błachowicz dopełnił formalności i umieścił piłkę w pustej bramce zdobywając drugie trafienie dla Ajaksu. Ostatnie minuty pierwszej połowy to lekka przewaga gospodarzy, którzy ruszyli do odrabiania strat i stworzyli sobie kilka groźnych okazji. Do przerwy wynik się jednak już nie zmienił i do szatni schodziliśmy z dwubramkowym prowadzeniem. Druga odsłona gry była dla naszego zespołu bardzo trudna. Nasi zawodnicy nieco oddali pole gry, a drużyna Naprzodu zaciekle atakowała o zmianę niekorzystnego dla siebie rezultatu. Z każdą kolejną minutą robiło się pod naszą bramką coraz groźniej, a dwie dobre sytuacje dla Naprzodu w swoim stylu znakomicie wybronił Igor Woźniak. W 64. minucie gry kompletnie niepotrzebny faul w polu karnym popełnił Daniel Świąć, który sfaulował rywala w sytuacji, gdy piłka była już poza zasięgiem napastnika gospodarzy. Chwilę później jedenastka została zamieniona na bramkę i wynik brzmiał już tylko 2-1. W 78. minucie za uderzenie łokciem Macieja Nabiałka czerwoną kartką ukarany został zawodnik Naprzodu i końcowe minuty meczu graliśmy w przewadze jednego zawodnika. Mimo tego gospodarze stworzyli sobie kilka okazji, a nasi zawodnicy coraz częściej zmuszeni byli ratować się faulami. Uspokoić grę mogłaby bramka podwyższająca wynik, jednak swoich okazji nie wykorzystali Mateusz Dziewoński i Mariusz Kurasiński i w dalszym ciągu było nerwowo.Na nasze szczęście żaden z groźnych stałych fragmentów gry wykonywanych przez zawodników Naprzodu nie został zamieniony na bramkę, a doliczony czas gry mimo trudnej drugiej połowy nasz zespół rozegrał bardzo mądrze i dojrzale nie cofając się nadmierną ilością zawodników, a utrzymując przy piłce oddalając tym samym zagrożenie od naszego pola karnego. Po końcowym gwizdku mogliśmy cieszyć się z drugiego zwycięstwa z rzędu i w dalszym ciągu jesteśmy w ścisłej czołówce tabeli, co zwiastuje duże emocje w decydującej fazie sezonu. Brawa dla drużyny!

Naprzód Ostrowy 1 : 2 Ajaks
Dziewoński, Błachowicz

 Skład: Woźniak- Świąć (72' Kurasiński), Kotarski, Jaros, Sosnowski- Wysocki, Klamut, Bednarek, Dziewoński, Błachowicz (46' Chmielewski)- Nabiałek

Rez: Gajda

Trener- Piotr Pawłowski