Bezbramkowy remis seniorów
W sobotę 11 maja nasz zespół Seniorów mierzył się na własnym boisku w ramach 22. kolejki rozgrywek Klasy "A" z Liswartą Popów. Nasza drużyna przystąpiła do meczu mocno osłabiona, gdyż z powodu nadmiaru żółtych kartek nie mogli wystąpić Kamil Jaros, Krystian Kotarski, Michał Sosnowski i Alex Bednarek. Nasi zawodnicy byli od początku spotkania mocno skoncentrowani i mając w pamięci poprzednie spotkania na naszym boisku nie chcieli popełnić żadnego błędu w początkowej fazie meczu.
Drużyna gości skupiła się na przesuwaniu i grze z kontrataku, co ułatwiło naszemu zespołowi rozgrywanie piłki. Gra mogła się podobać, nasi zawodnicy utrzymywali się przy piłce, stosowali częste zmiany ciężaru gry oraz szukali gry w bocznych sektorach boiska. Po jednej z takich akcji i zagraniu Mariusza Kurasińskiego w dobrej sytuacji znalazł się Mateusz Dziewoński, jednak jego strzał obronił bramkarz gości. Kolejne minuty to kolejne próby zaskoczenia rywala i przewaga naszego zespołu. W końcówce pierwszej połowy znakomitą akcję przeprowadził Kacper Klamut, który minął kilku zawodników i wygrywając pozycję z obrońcą był o włos od sytuacji sam na sam z bramkarzem. Zawodnik gości w sposób ewidentny pociągając za koszulkę przewrócił naszego pomocnika, a będący blisko tej sytuacji sędzia...nie zareagował i nakazał grać dalej. Faul na rzut karny był bezdyskusyjny i musimy przyznać, że dawno nie spotkaliśmy się z tak skandaliczną decyzją sędziego na naszym boisku. Nie pozostało jednak nic innego jak pogodzić się z tą decyzją i dalej starać o objęcie prowadzenia. Po zmianie stron obraz gry niewiele się zmienił. Nasz zespół był stroną dominującą i kilkukrotnie był bliski zdobycia bramki. Goście w dalszym ciągu ograniczyli się do kontrataków i po jednym z nich byli o włos od swojego pierwszego trafienia. Napastnik Liswarty stanął oko w oko z Igorem Woźniakiem, jednak przestrzelił minimalnie obok bramki i wynik w dalszym ciągu pozostał bezbramkowy. W końcówce spotkania nasi zawodnicy raz po raz atakowali bramkę gości i dwukrotnie fantastycznych okazji nie wykorzystał niestety Mateusz Dziewoński. Na bramkę nie udało się zamienić także rzutu wolnego z 20 metrów wykonywanego przez Kacpra Klamuta, a w doliczonym czasie gry to goście mieli dwa groźne stałe fragmenty. Wynik jednak nie uległ już zmianie i nasi zawodnicy opuszczali boisko z poczuciem sporego niedosytu. Gra naszego zespołu od kilku tygodni może się jednak podobać, a mimo braku zwycięstwa był to nasz najlepszy mecz w rundzie wiosennej. W dalszym ciągu jesteśmy na pozycji wicelidera ze stratą 3 punktów do Lotu Konopiska i z całą pewnością końcówka sezonu będzie niesamowicie emocjonująca.
Ajaks | 0 | : | 0 | Liswarta Popów |
Skład: Woźniak- Ostalski, Walczyński, Janik, Świąć- Wysocki, Klamut, Nabiałek, Kurasiński, Chmielewski- Dziewoński (80' Michalczyk)
Rez: Gajda, Błachowicz
Trener- Piotr Pawłowski