Obóz Ajaks 2021 - dzień 2
Wczorajszy dzień dał się we znaki i niektórzy wstali z wielkim trudem ale byli też tacy, którzy od rana grali w tenisa albo w karty. Śniadanie postawiło zawodników na nogi i zmotywowało do treningu.
Pogoda dopisuje więc pot się leje nie tylko z czoła. Chłopcy piją, trenują i przygotowują się do rozgrywek towarzyskich. Ćwiczą też strzały na bramkę, żeby nie zawieść drużyny w przypadku rzutów karnych.
Po obiedzie przyszedł czas na wewnętrzne rozgrywki w mieszanych rocznikach. Wynik nie odgrywał dużej roli, najważniejsze było to, żeby pograć. A po intensywnym wysiłku przyszedł czas na regenerację czyli pływanie w basenie. Woda była dość chłodna, ale zbawienna dla zmęczonych mięśni. Niektórzy wybrali zjeżdżalnię, ale byli też tacy, którzy woleli pograć w siatkówkę. Trzeba było też przypomnieć niektórym chłopcom zasady bezpieczeństwa
I najważniejszy gwóźdź programu czyli wyjście do sklepu. Co ciekawe nie liczyło się to, co kto kupił, ale ile wydał. Niektórzy chłopcy robili zapasy "zdrowej" żywności, były też lody i szampan Piccolo. Pewnie żeby świętować rozpoczęcie obozu. Szczęśliwi chłopcy wrócili do ośrodka spożywać zakupione produkty, choć kolacja była doprawdy obfita.