Pierwsza porażka seniorów
Nie udał się niestety naszej drużynie seniorów wyjazd na spotkanie w ramach 5. kolejki Klasy "A" do Czarnego Lasu.
Od początku meczu sąsiadująca z nami w tabeli drużyna Płomienia postawiła twarde warunki gry nie odstawiając nogi w żadnej sytuacji. Nasz zespół w pierwszych minutach był zmuszony cofnąć się do defensywy i odpierać groźne ataki gospodarzy. Szczególnie aktywne były boczne sektory, którymi regularnie atakował zespół Płomienia i z minuty na minutę rysowała się coraz większa przewaga tej drużyny.
Nasz zespół miał spore problemy z utrzymaniem się przy piłce i ciężko było o stwarzanie klarownej sytuacji do zdobycia bramki. Jednak około 20 minuty, gdy nieco "otrząsnęliśmy" się po początku spotkania po znakomitej wymianie podaniowej w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Kamil Kasztelan, jednak doświadczony bramkarz gospodarzy nie dał się pokonać i wynik nadal pozostawał bezbramkowy. Kilka minut później po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i zamieszaniu w polu karnym naszej drużyny zespół Płomienia objął prowadzenie i na przerwę niestety schodziliśmy z jednobramkową stratą. Po zmianie stron gospodarze nie zamierzali się cofnąć, aby bronić korzystnego wyniku i cały czas dążyli do podwyższenia rezultatu. Udało im się to już w 50 minucie, kiedy po indywidualnym błędzie w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się zawodnik Płomienia, który z zimną krwią wykorzystał tę okazję pokonując debiutującego w naszym zespole Igora Woźniaka. W kolejnych minutach nasza drużyna odkryła się atakując większą liczbą zawodników, przez co narażeni byliśmy na bardzo groźne kontry gospodarzy. Po jednej z nich niestety Igor Woźniak, który kilkukrotnie wcześniej uchronił nas przed stratą bramki skapitulował po raz trzeci i drużyna Płomienia była już prawie pewna zwycięstwa. W ostatnich 20 minutach nasz zespół przycisnął gospodarzy, którzy już nieco cofnęli się do defensywy broniąc korzystnego rezultatu. W 73 minucie bramkę na 3-1 zdobył wprowadzony z ławki Mateusz Pokrzywiński, co dało jeszcze nadzieję na zmianę losów meczu. W kolejnych minutach przeprowadziliśmy wiele groźnych ataków na bramkę rywala, dwukrotnie trafiając nawet w poprzeczkę bramki. Niestety mimo ambitnych prób do samego końca spotkania rezultat nie uległ już zmianie. Tym samym ponieśliśmy pierwszą porażkę w obecnym sezonie, ale należy przyznać, że w tym dniu Płomień był zespołem lepszym i zasłużenie sięgnął po pełną pulę.
Płomień Czarny Las | 3 | : | 1 | Ajaks |
Pokrzywiński |
Skład: Woźniak- Ostalski (52' Chmielewski), Kotarski, Jaros, Mazur (67' Świąć)- Wysocki (79' Błachowicz), Klamut, Bednarek, Dziewoński, Kasztelan- Stachera (60' Pokrzywiński)
Rez: Grobelak, Walczyński
Trener- Piotr Pawłowski