W sobotę 18 maja nasz zespół Seniorów udał się do Miedźna na spotkanie wyjazdowe w ramach 23. kolejki Klasy "A".
Nasza drużyna aby pozostać w grze o końcowe zwycięstwo w rozgrywkach koniecznie musiała sięgnąć po 3 punkty, a nasi zawodnicy przystąpili do meczu bardzo skoncentrowani i pewni swoich umiejętności. Od początku spotkania byliśmy stroną dominującą długo utrzymując się przy piłce i starając kontrolować wydarzenia boiskowe. Gospodarze starali sięwyprowadzać szybkie kontry po odbiorach w środkowej strefie boiska i w pierwszej połowie kilka razy stworzyli zagrożenie po tego typu akcjach.
W 29. minucie nasz zespół objął zasłużone prowadzenie, gdy po precyzyjnym wrzucie piłki z autu przez Alexa Walczyńskiego trafiła ona do Macieja Nabiałka, który znakomitym strzałem z około 25. metrów pokonał bramkarza gospodarzy. Należy pochwalić naszych zawodników za dokładność i wymienność pozycji przy rozegraniu tego stałego fragmentu gry. W kolejnych minutach nasz zespół nadal był stroną dominującą i dążył do strzelenia kolejnych bramek. Bliski tego był Alex Bednarek, który znakomicie zabrał się z piłką i stanął oko w oko z bramkarzem Gromu, jednak nie udało mu się go pokonać. Kilka chwil później kolejną świetną okazję dla naszej drużyny stworzył rozgrywający znakomity mecz Mariusz Kurasiński, który po wygraniu pojedynku 1 na 1 w bocznym sektorze boiska dograł precyzyjną piłkę wzdłuż bramki przeciwnika. Zmierzające w światło bramki uderzenia zamykającego akcję Alexa Walczyńskiego w ostatniej chwili przeciął jednak obrońca i musieliśmy zadowolić się jedynie rzutem rożnym. W drugiej połowie nasi zawodnicy cały czas dążyli do podwyższenia prowadzenia i uspokojenia meczu. Niestety z każdą kolejną minutą i kolejnymi niewykorzystanymi sytuacjami robiło się coraz bardziej nerwowo, a w 68. minucie zupełnie niepotrzebny faul na naszej połowie boiska popełnił Alex Bednarek. Po precyzyjnym dośrodkowaniu gospodarzy do pozycji strzeleckiej doszedł napastnik Gromu i strzałem głową pokonał Igora Woźniaka. Nie pozostało nam w tym momencie nic innego, jak ponownie walczyć o wyjście na prowadzenie. Nasi zawodnicy podkręcili tempo gry i w końcowym fragmencie meczu toczyła się ona głównie na połowie Gromu. W 81. minucie znakomitą okazję miał wprowadzony na boisko kilka minut wcześniej Igor Michalczyk, który na co dzień występuje na pozycji bramkarza, jednak od czasu do czasu wykorzystywany jest również jako popularna "9". W sytuacji sam na sam z bramkarzem uderzył jednak zbyt czytelnie dla bramkarza gospodarzy, który odbił piłkę na rzut rożny. Co nie udało się kilka chwil wcześniej, udało się właśnie po tym stałym fragmencie gry. Precyzyjne dośrodkowanie Kacpra Klamuta wykorzystał Alex Bednarek, który mocnym strzałem głową ponownie wyprowadził nasz zespół na prowadzenie. Końcowe minuty meczu były emocjonujące, a drużyna Gromu chciała odwrócić niekorzystny dla siebie rezultat. Nasi zawodnicy starali się utrzymywać przy piłce i nie dopuszczać do groźnych okazji, jednak w okolicach 90. minuty kilkukrotnie "zakotłowało" się w naszym polu karnym. W doliczonym czasie gry odkrycie się gospodarzy powodowało możliwość wyprowadzenia szybkich kontr i zamknięcia tej rywalizacji. Po jednej z nich w sytuacji oko w oko z bramkarzem znalazł się Maciej Nabiałek i mocnym strzałem podwyższył rezultat spotkania na 3-1 zdobywając swoją drugą bramkę w tym spotkaniu. W ostatniej minucie doliczonego czasu sędzia podyktował jeszcze rzut karny dla gospodarzy, który został zamieniony na bramkę. Chwilę później spotkanie zostało zakończone i nasi zawodnicy mogli cieszyć się z ważnego zwycięstwa, dzięki któremu pozostaliśmy na pozycji wicelidera rozgrywek. Brawa dla drużyny!
| Grom Miedźno | 2 | : | 3 | Ajaks |
| Nabiałek 2, Bednarek | ||||
Skład: Woźniak- Walczyński (60' Świąć), Jaros, Janik, Sosnowski- Wysocki (75' Michalczyk), Klamut, Nabiałek, Kurasiński, Błachowicz (57' Dziewoński)- Bednarek
Trener- Piotr Pawłowski